21 lutego 2011

Filcomania

Zwariowałam! Wciągnęło mnie na dobre. Przeglądam oferty sklepów, zgłębiam tajniki czesanek, kupuję... Efekty już wkrótce na blogu!

1 komentarz:

Robaczek15 pisze...

Rozumiem Cię bardzo dobrze. Mnie też to wciągnęło na dobre! Filcowanie uzależnia! Pozdrawiam cieplutko ;)
Katarzyna